Czy Brexit wpłynie na siłę przetargową imigrantów w starciu z pracodawcami na wyspach? Wpływ wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii (a raczej takiej zapowiedzi) niesamowicie wpłynął na gospodarkę wysp w ostatnich tygodniach. Ogromny spadek wartości funta, połączony ze spadkami na giełdach może przyspieszyć widmo zastoju gospodarczego wysp i przyczynić się do powolnego wyhamowania. Niestety, pojawiły się kolejne problemy przez które dodatkowo cierpi Brytyjska ekonomia. Coraz trudniej o zbieraczy płodów rolnych, którzy byliby chętni do zbierania truskawek i innych owoców i warzyw, z uwagi na spadającą wartość funta ? a warto pamiętać, że płaca minimalna wyrażona nominalnie w funtach w Wielkiej Brytanii to niewiele ponad 6 funtów na godzinę.
Czy ten potencjalny odpływ siły roboczej zwiększy siłę przetargową tych, którzy zdecydują się pozostać na wyspach? I jak zapowiedź opuszczenia Unii Europejskiej wpłynie na bieżące funkcjonowanie biznesów brytyjskich i ich finanse? Niektórzy wierzą, że rynek wróci do normy, gdy emocje opadną, niektórzy jednak nastawiają się na postępujące spowolnienie prowadzące do załamania gospodarczego.